Wielki postęp w badaniach nad SM
- Szczegóły
- Opublikowano: czwartek, 25 listopad 2010 13:00
- Odsłony: 6394
Pierwszy doustny lek na SM - fingolimod, ostatnio zarejestrowany w USA, to dowód na ogromny postęp w terapii chorych na stwardnienie rozsiane (SM) - mówili naukowcy na 26. Kongresie Europejskiego Komitetu ds. Leczenia i Badania Stwardnienia Rozsianego (ECTRIMS).
A w ostatniej fazie badań znajduje się jeszcze kilka innych bardzo obiecujących leków - podkreślali na spotkaniu, które odbyło się w dniach 13-16 października w Goeteborgu w Szwecji. "Na pierwsze kongresy ECTRIMS przyjeżdżało kilkadziesiąt osób. W tym roku jest ich ponad 5,5 tys. To obecnie najintensywniej badane schorzenie neurologiczne" - powiedział PAP prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego prof. Krzysztof Selmaj
Prawdopodobnie w roku 2011 pojawią się pigułki dla chorych na stwardnienie rozsiane. Zastąpią zastrzyki, które dziś są podstawą terapii.
Tani lek, powszechnie stosowany w leczeniu nadciśnienia może pomóc pacjentom chorym na stwardnienie rozsiane (SM), poważną chorobę neurologiczną - wynika z amerykańsko-niemieckich badań, o których informuje pismo "Proceedings of the National Academy of Sciences". Początki tego odkrycia sięgają 7 lat wstecz, gdy amerykański neurolog z Uniwersytetu Stanforda - Lawrence Steinman dowiedział się, że cierpi na nadciśnienie. Jego lekarz zapisał mu lizynopryl - tani i bezpieczny lek z grupy inhibitorów konwertazy angiotensyny, który jest stosowany przez miliony pacjentów z nadciśnieniem.
Natalizumab (Alemtuzab, Tysabri, Antegren) - przeciwciało monoklonalne przeznaczone do stosowania jako lek w terapii stwardnienia rozsianego (SM) oraz choroby Crohna.